LAUDETUR IESUS CHRISTUS
Drodzy Wierni!
17 października b.r. mija 94 lata od założenia przez św. Maksymiliana ruchu pod nazwą Militia Immaculatae (MI), czyli Rycerstwo Niepokalanej. Stało się to w Rzymie, gdzie młody Maksymilian doświadczył anty-katolickiej propagandy jaka zataczała coraz szersze kręgi w Europie. Jednocześnie bolała go obojętność samych katolików, zarówno świeckich jak i duchownych. Brakowało dusz, które by mężnie walczyły w obronie wiary katolickiej. Przekonany o potędze Niepokalanej i Jej opatrznościowej misji, Św. Maksymilian szybko zrozumiał, że jedyną drogą jest „Odnowić wszystko w Chrystusie przez Niepokalaną” i ten właśnie cel przyświecał MI.
Każdy z przystępujących do Milicji rycerzy wyrzekał się całkowicie swojej woli i oddawał siebie Niepokalanej jako Jej narzędzie. Przykładem własnego życia, wzorowanego na Jej ideale, doprowadzał do Jej stóp inne dusze błądzące po bezdrożach grzechu i herezji. Rycerze MI organizowali się także w ogniska i podejmowali skoordynowane akcje szerząc cześć Niepokalanej, wiarę katolicką oraz wzmacniając solidarność wśród katolików.
Św. Maksymilian wierzył, że Polska stanowi podatny grunt dla zasiania ideału Niepokalanej. I nie pomylił się. Od momentu założenia MI na ziemiach polskich rok rocznie w jej szeregi wstępowało po kilkadziesiąt tysięcy osób, aby sięgnąć miliona członków tuż przed wybuchem II wojny światowej. Ważnym elementem popularyzacji ideału Niepokalanej była prasa, a w szczególności miesięcznik „Rycerz Niepokalanej”, który zapewniał łączność pomiędzy członkami oraz sposób na dotarcie do osób niewierzących. Wielu z nich deklarowało nawrócenie pod wpływem lektury czasopisma.
Dzisiaj, po niespełna stu latach od założenia Milicji, jej przesłanie jest aktualne bardziej niż kiedykolwiek w historii Kościoła i świata. Nie tylko laicka Europa, ale i sam Kościół katolicki, obezwładnione zostały przez coraz silniejszy wpływ fałszywych idei. Pomimo ich kompromitacji, wciąż cieszą się niesłabnącą popularnością. Jakiekolwiek próby ratowania dusz na własną rękę okazują się bezowocne ponieważ liberalizm i socjalizm zapadły w umysłach ludzkich tak głęboko, że nie sposób ich wykorzenić samymi tylko naturalnymi środkami.
Dlatego człowiek czasów współczesnych nie ma innego wyjścia jak tylko uciekać się do pomocy Tej, która depcze głowę księcia fałszu i błędu. Niepokalana jest ideałem, formą, której przyjęcie do własnego serca i życia daje działaniu siłę i spójność. Dzięki nim jesteśmy zdolni do zachowań heroicznych. A właśnie takich wymaga od nas kryzys jakiego obecnie doświadczamy w Kościele.
Matka Boska Fatimska wzywa nas do modlitwy, ofiary i nabożeństwa do JEJ Niepokalanego Serca. Czy istnieje lepszy sposób, aby wypełnić tę JEJ wolę niż stanąć mężnie do walki z wrogiem dusz w szeregach Milicji Niepokalanej? Nie jest przypadkiem, że objawienia w Fatimie miały miejsce w 1917 roku, tym samym w którym św. Maksymilian założył Rycerstwo. Zasadnicze środki są więc już nam dane. Teraz pozostaje tylko ich konsekwentne i żmudne stosowanie w życiu codziennym. Św. Maksymilian twierdził, że najskuteczniejszym sposobem realizacji ideału M.I. jest „modlić się i pracować wspólnymi siłami”. Dlatego zachęcam Was, drodzy wierni, abyście wstępowali w szeregi Milicji Niepokalanej Tradycyjnej Obserwancji, która jest kontynuacją ruchu zainicjowanego przez św. Maksymiliana.
Św. Maksymilian w sposób następujący formułuje warunki przystąpienia do MI:
1. Oddać się całkowicie Niepokalanej jako narzędzie w Jej niepokalanych rękach.
2. Wpisać się do księgi milicyjnej w miejscu, gdzie Milicja Niepokalanej założona jest kanonicznie.*
3. Nosić cudowny medalik.
*Dodatkowym warunkiem przystąpienia do MI Tradycyjnej Obserwancji jest uczestnictwo w wykładach formacyjnych (z okazji rekolekcji maryjnych, pielgrzymki do Częstochowy, obozów wakacyjnych)
Więcej szczegółów oraz odpowiedzi na wszelkie pytania dotyczące Milicji można uzyskać drogą poczty elektronicznej wysyłając zapytanie na adres: centralaMI@gmail.com bądź poprzez stronę internetową http://milicja-niepokalanej.blogspot.com. Możliwy jest także kontakt drogą pocztową:
Sekretariat M.I.
ul. 3 Maja 14
05-410 JÓZEFÓW
Naród ginie, Kościół jest w najgorszym kryzysie. Tylko Niepokalana może uratować nas i dusze nam powierzone. Pozostaje więc zawołać za św. Maksymilianem: „Teraz tylko do czynu! Sami ze siebie nic nie potrafimy, ale przy pomocy Niepokalanej cały świat nawrócimy, mówię, cały świat do Jej stóp rzucimy! Bądźmy tylko Jej, w całości Jej, bezgranicznie Jej”.
Ks. Karol Stehlin Warszawa, 16 października, 2011 r.